Hej, hej. :D
Paulinka.:3 - wymyśliłam. :3
Pippi.- siostra bawiła się telefonem i dodała, a ja później nie miałam jak zrobić nowego zdjęcia. x.x
Dzisiaj zrobiłam płotki z patyczków i wełny. :D Najfajniejsze jest to ,że nie użyłam do tego żadnego kleju, taśmy czy plasteliny. :3
Przy okazji pokażę Wam gdzie trzymam moje figurki.
A więc zacznijmy od całości.
Tak to wygląda. ;3 Mój pokój to przechowalnia. (leżak, drukarka) XD
Woltyżeerka. + obrazek.
Drukarka, elfy, sceneria, katalogi, przeszkoda, kawałek woltyżerki i torebka z kantarem i uwiązem.
Ogierki oraz płotek. :D Płotek przymocowany jest za pomocą tego czegoś za co ciągnie się ,żeby puszkę otworzyc. XD
Klacze ze źrebakami. Tu jeszcze nie ma płotka, ale pojawi się niedługo. ^^
Inne zwierzęta. Tutaj również nie ma płotka. :c
Klacze, płotek jest. :3 Przymocowany na to samo co u ogierów.
Tata obiecał mi ,że dzisiaj pojedziemy do TRS'a :D
Pa! :x
Super to wymyśliłaś ;D
OdpowiedzUsuńFajny płotek! A tak wogóle to ile masz koni Schleich? Bo na serio, masz ich duuużo!
OdpowiedzUsuńPozdrowionka & zapraszam do mnie :)
Ale super pomysł. Ogółem, podziwiam kolekcję. o.o
OdpowiedzUsuńFajny płotek ^^
OdpowiedzUsuńPozdro !!!
u mnie nn :)